Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. Dziś by miała17lat ale los chciał inaczej ,cytat z piosenki Arki Noego widnieje na pomniku;
,,Ja nie umieram,ja tylko zasypiam gdy oczy otwieram Jezusa spotykam''miała 6 i pół latek jak odeszła
Miesiąc za miesiącem, rok za rokiem mija. Przyroda raz więdnie, to się znów rozwija. Życie wciąż do przodu stawia wielkie kroki. Bywają upadki lecz są też uroki. Trzeba przyjąć wszystko: smutki i radości. Sprzyjające wiatry, losu przeciwności. Co nam jest pisane, to nas nie ominie, raz jesteśmy w dołku, a raz na „równinie'' Wie jak „krótkie” i jak „małe” jest wszystko na tej ziemi, bo żyje nadzieją na życie wieczne.”
Autor: Phil Bosmans
Może dziś byłaby Taką panienką?
 |
Dopóki umiemy czerpać z życia to co najlepsze pomimo wieku mamy młode serce. jeśli umiemy czerpać korzyści z tego co daje nam los nigdy ale to nigdy się nie zestarzejemy. jeśli kochamy życie za to co nam daje, za zło i za dobro, za radość i za smutek, za szczęście i nieszczęście, na narodziny i śmierć... nasze serce pozostanie żywe i pełne energii. serce nie pyta o nasz wiek, serce pyta o samopoczucie. jeśli przyjmujemy od życia dobro to dlaczego nie moglibyśmy przyjąć zła? każdy ma swoją świeczkę która może zgasnąć w każdej chwili więc póki jesteśmy na ziemi odstawmy smutki w cień i cieszmy się każdym nadchodzącym dniem.
Nam, ludziom wydaje się, że czas płynie bardzo, bardzo powoli, ale dla tych co od nas odeszli jest to jak jedna przespana noc. Kiedy przyjdzie Jezus oni po prostu obudzą się rano. Dla Boga jeden dzień, to tyle co dla nas tysiąc lat. Bóg zawsze dotrzymuje słowa.
OdpowiedzUsuńAleż to będą cudowne chwile, gdy znowu będziemy wszyscy razem:)
Pozdrawiam Cię Wandziu serdecznie:)
Wandziu i chcę Ci powiedzieć jeszcze jedno. Nie daj sobie wmówić, że to Bóg zabiera nasze najbliższe, kochane przez nas osoby. Kiedy dzieje się nam jakaś krzywda - to nie jest Jego wina.
UsuńPisałam o tym w poście pt. "Bóg tak chciał".
Witam Mario!Bardzo mi się podoba cytat autora Phil Bosmansa ,,Trzeba przyjąć wszystko: smutki i radości. Sprzyjające wiatry, losu przeciwności. Co nam jest pisane, to nas nie ominie, raz jesteśmy w dołku, a raz na „równinie'' Wie jak „krótkie” i jak „małe” jest wszystko na tej ziemi, bo żyje nadzieją na życie wieczne.”Wierzę mocno że spotkamy się z Wnusią w niebie Bóg tak chciał i dał nam Julię ulżył w jej cierpieniach serdecznie pozdrawiam
UsuńTak było jej pisane pozostanie na zawsze w mojej pamięci
UsuńNie znajduję słów...
OdpowiedzUsuńA moje serce jest przepełnione lękiem...
Ściskam Cię mocno.
Nie można pojąć zamysłów i przeznaczenia które Bóg na nas zsyła po prostu trzeba zaufać Opatrzności dziękuję za odwiedziny nie umiem dobrać słów więc posłużyłam się cytatami serdeczności pozdrawiam
UsuńPodziwiam Twoją wiarę, moja jest chyba za słaba... Lęk o ukochane osoby mnie nie opuszcza...
UsuńKochana lęk o ukochane osoby zawsze będzie i je bardzo kocham ale to co już za nami nigdy nie powróci.Ja musiałam czekać aż osiem lat żeby napisać i pokazać na zdjęciach to co minęło bezpowrotnie a żal i tęsknota pozostała do dzisiaj ,czas leczy rany pamięć pozostaje serdecznie pozdrawiam .
Usuńlink do bloga który jest zakończony to;
http://wszystkoojuli.blogspot.com/
Wando, moja żałoba po ojcu trwała kilka lat...
UsuńTeż o tym pisałam na blogu...
Jesteś wspaniałą, mądrą osobą.
Nikt z nas nie zrozumie tajemnicy życia i śmierci...
Witam Basiu!To prawda nikt nie zrozumie tajemnicy życia i śmierci ,śmierć to wielka niespodzianka na którą czekamy całe życie bo nie wiemy kiedy przyjdzie (słyszałam od moich śp.[+]Rodziców że to jedyna sprawiedliwość na naszym świecie innej nie ma)serdecznie pozdrawiam miłego weekendu
UsuńBardzo mądry post. Życie często stawia nas wobec wyboru, jak postępować.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Samo życie raz usłane pięknem narodzin a zarazem śmiercią i tak jest od początku świata serdecznie pozdrawiam
UsuńBardzo łatwo jest kochać życie za narodziny i za dobro, gorzej za zło i śmierć. Ale skoro Bóg tak chce, to trzeba się z tym pogodzić, choć to niełatwe. Ogromnie przytulam
OdpowiedzUsuńCud narodzin pamiętam ile było radości ,dumy a za dwa lata prawie wyrok pełno pytań bez odpowiedzi był to trudny czas zadra w sercu pozostała Bóg ulżył w cierpieniu i zabrał Ją do nieba pozdrawiam serdecznie
UsuńCieszymy się z narodzin, śmierć zadaje ból i taka jest kolej rzeczy. Z niektórymi zdarzeniami nie idzie się pogodzić, choć mijają lata. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWitam Lotka!Wiadomo od początku kiedy człowiek się rodzi to wiadomo że musi umrzeć ale często nie zdajemy sobie sprawy i nie wiemy kiedy,tyle życia jeszcze było przed Nią marzeń nie spełnionych pozostał smutek i żal serdecznie pozdrawiam
UsuńPrzepiękny post.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)*
Śpieszmy się ludzi kochać -tak szybko odchodzą słowa ks.Twardowskiego serdecznie pozdrawiam
UsuńBardzo smutne i wzruszające, niestety takie jest życie, być może te wszystkie trudności, przeciwieństwa i cierpienia służą jakiemuś większemu, niezrozumiałemu dla nas dobru? Może mają nas umocnić, albo uwolnić od emocji, przywiązań, od tego świata?
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie -każde cierpienie ma sens niezbadane sa wyroki Boże tylko że potrzeba wiary i przemyśleń żeby zrozumieć ,po czasie można zrozumieć dlaczego ? dziekuję za odwiedziny serdecznie pozdrawiam
UsuńNa myśl przychodzą mi tylko jedne słowa:
OdpowiedzUsuń"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą..."
Wiesz, teraz gdy to napisałam to zauważyłam Twój wpis wyżej, nie zmieniam jednak mych słów już napisanych, wygląda na to, że myślimy tak samo, pozdrawiam serdecznie!
Witaj Moniko! Ile razy byśmy napisali "Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą..."są na czasie myślimy podobnie serdeczności pozdrawiam
UsuńWitaj Wandziu.
OdpowiedzUsuńŻycie to ciągła wędrówka.
Szkoda tylko, że ktoś nas opuszcza po drodze.
Nieraz trudno jest się z tym pogodzić.
Dzisiaj też się dowiedziałem o śmierci mojego znajomego, którego nie zdążyłem odwiedzić. Dlatego trzeba się spieszyć do ludzi.
Pozdrawiam serdecznie.'
Michał
Michale w zupełności masz rację i trudno się z tym wszystkim pogodzić -jedni się rodzą a drudzy już kończą swoją wędrówkę życia przykro mi że straciłeś znajomego -był na pewno wyjątkowy serdecznie pozdrawiam
UsuńDzisiaj cisza...
UsuńCisza cierń w serce wbija
krwawi różą
szuka przeszłości cieni
w lustrach twych martwych oczu
na wargach czuję krople
łez wina gorycz żółci
choć wczoraj
spijały słów twoich potok
dzisiaj
zamilkły zachłanne usta
zgasł błędny ognik twoich oczu
rozpanoszyła się
grobowa cisza
i ciernie swe wbijające w serce
róże
i łzy tęsknoty z moich oczu...
/Bogumiła Dmochowska/
DZIĘKUJĘ ZA CUDOWNY WIERSZ POZDRAWIAM
UsuńKochana Wandziu!
OdpowiedzUsuńByłam i czytałam Twój wzruszający post. Dopiero dzisiaj mogę napisać kilka słów. Trudno pogodzić się z takim odejściem. Wandziu, tulę Cię do serca.
Całuję i pozdrawiam:)
Witaj Łucjo! Trudno napisać czy ubrać w słowa żal ,smutek NIECH SPOCZYWA W POKOJU ile życia Ją czekało ?cierpienie się skończyło Bóg wiedział co robi serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy dałbym radę. Piękne słowa...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witam Zbyszku! Dałbyś ,dałbyś dopiero sie rozumie jak tragedia bezpośrednio dotknie człowieka (czego nie życzę nikomu)nie jesteśmy w stanie zrozumieć ile można znieść, Bóg zsyła krzyż na każdego człowieka ale taki jaki jesteśmy w stanie unieść miło mi za odwiedziny pozdrawiam wiosennie i cieplutko
UsuńMusisz być dobrym człowiekiem, jeśli tak wzruszająco opisujesz takie trudne chwile, które nie tylko Ty przeżyłaś, ale i bliscy. Nie ma innego wyjścia, musimy pogodzić się z odejściami. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNie mnie oceniać jaka jestem były to bardzo trudne chwile i lata nim mogłam cokolwiek napisać cierpieliśmy wszyscy ile pytań dlaczego i za co? pomogła modlitwa odejście na drugi brzeg pozostanie traumą do końca życia ,życie pisze swój scenariusz serdecznie pozdrawiam miłego weekendu
UsuńJa Wandeczko miałam troje dzieci, zostało mi jedno....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam....:-)
Nie mam odpowiedzi po prostu jak to rozumieć smutne ale prawdziwe nie chcesz to nie pisz ale jestem zawsze z Tobą wyrazy współczucia ślę pozdrowienia
UsuńStarajmy się żyć tak dzisiaj, aby jutro wiek nie miał znaczenia. Życie nie umiera nigdy, jeżeli może żyć we wspomnieniach.
OdpowiedzUsuńPiękne słowa a TAK WIELE ZNACZĄ wspomnienia o najbliższych mają swoją moc dziękuję i pozdrawiam
Usuń